COMMANDO 24 h

 

W dniach 18-19 kwietnia 2009 roku w okolicach Mosiny odbyła się V edycja Militarnego Rajdu Zadaniowego 24h COMMANDO. We wszystkich edycjach rajdu zadaniowego fabuła oparta jest na selekcjach do jednostek specjalnych i dziejach 1 Samodzielnej Kompanii Commando. Jednakże wspomnieć należy, iż każda edycja różniła się i była trudniejsza od poprzedniej, a istotę imprezy można by ująć w jednym zdaniu „W ciągu 24 godzin wyłonić najlepszą drużynę pod względem psychicznym, fizycznym i intelektualnym”. Przechodząc do właściwej relacji z rajdu zaznaczę, że tegoroczną edycję Patronatem Honorowym objęli: gen. Roman Polko oraz Stowarzyszenie Byłych Żołnierzy 62 Kompanii Specjalnej Commando z Bolesławca, a sponsorami imprezy były firmy z branży militarnej i turystycznej. Dla osób biorących udział w zawodach wszystko zaczęło się w sobotni poranek… Tuż po dopełnieniu formalności - papierologii na stacji kolejowej w Puszczykówku, punktualnie o godzinie 12:00 uczestnicy wystartowali do pierwszego etapu – szkolenia w Achnacarry. Ochotnikom przyglądali się między innymi członkowie klanu Cameron w tradycyjnych szatach. Zaraz po starcie na drużyny czekał szybki bieg za instruktorem do odległej o kilka kilometrów stacji kolejowej w Puszczykowie, gdzie uczestnicy zostali poddani rewizji- wszystkim zabrano niedozwolone, wg regulaminu, „energetyki” i GPSy. Od tego momentu drużyny ruszyły samodzielnie w trasę, każda własnym tempem. Na punktach zaczęło się bardzo niewinnie... od tradycyjnych pompek, brzuszków, wspinania się po linie. Za każde nie wykonane zadanie zawodnicy otrzymywali porcją dodatkowego kilometrarzu… Po około 15 km biegu, wyłoniła się czołowa grupa, która z dużą przewagą dotarła na zgrupowanie w „Achnacarry”, gdzie należało wykazać się na „Tarzan curse”, czyli torze linowym i na strzelnicy oraz zaliczyć tzw. Test Izraelski, czyli piętnasto metrowy odcinek pokonać biegiem, czołgając się a na koniec truchtając i tak 15 razy. Na kolejnym punkcie należało zmienić środek transportu jakim do tej pory były nogi i na kajaku przemieścić się w okolice Mosiny. Na mecie spływu drużyny otrzymały zalakowaną kopertę z instrukcją zadania specjalnego w języku rosyjskim – „W cywilnym przebraniu nawiązać łączność z Czeczeńskim ruchem oporu na rynku w Mosinie”. Po wykonaniu tego konspiracyjnego zadania, na kolejnym punkcie należało pokonać Kanał Mosiński na „mokro”. Po tym zadaniu na uczestników czekał sprawdzian z posługiwania się granatami, rozpoznawania broni i rozpalenia ognia. Następnie zawodnicy ruszyli wykazać się umiejętnościami z zakresu ratownictwa oraz nawigacji nocnej. Końcowym zadaniem było „wysadzenie” opuszczonej bazy rakietowej w Mieczewie - zaliczenie tego zadania dawało przepustkę do finału. Zadanie to wykonały tylko cztery zespoły, lecz do finału dostały się trzy, albowiem zmieściły się w limicie czasowym. W niedzielę, około godziny dziesiątej, trzy zespoły finalistów ruszyły do eliminacji, tj. biegu na 1,5 km, na mecie którego pod ostrzałem należało rozpoznać przejście przez pole minowe, drużyna która jako ostatnia znalazła 5 min odpadła z dalszej rywalizacji. Dwie pozostałe w grze ekipy ruszyły na dioramę naszej grupy gdzie miały za zadanie na przedstawionej sylwetce wskazać błędy w umundurowaniu, nadmienię tylko iż była to jedyna konkurencja zawodów zakończona remisem gdyż zawodnicy obu ekip wskazali tylko współczesne elementy dodane do ekwipunku. Po tym historycznym przerywniku rozpoczął się prawdziwy finał w którym obie ekipy pokonywały tor przeszkód a następnie stoczyły między sobą walkę w formule MMA. Konkurencje finałowe na mecie rajdu obserwowali; gen Roman Polko z małżonką oraz przedstawiciele Stowarzyszenia Byłych Żołnierzy 62 Kompani Specjalnej Bogdan Fiałkowski i Andrzej Kobzda. Ponadto wymienieni goście honorowi na mecie rajdu wręczali nagrody zwycięzcą oraz upominki od 62ks, należy dodać iż przedstawiciele Stowarzyszenia uhonorowali książkami J.Rybaka „Commando.pl” trójkę organizatorów rajdu oraz piszącego tę relację medalem 40-to lecia 62KS. Na zakończenie pozostaje życzyć organizatorom jeszcze lepszego VI COMMANDO 24h w przyszłym roku. Więcej informacji o imprezie można znaleźć na www.rajd24h.pl